Kamienica pod gutenbergiem

Łódź, Piotrkowska 86
I. piętro

Willa Grohmana

Łódź, Tymienieckiego 24

ZEnit

Łódź, Sienkiewicza 82/84
poziom 0 i poziom -1

KAMIENICA POD GUTENBERGIEM

Galeria Muzeum Książki Artystycznej

Łódź, ul. Piotrkowska 86

Dział promocji

Kontakt
promocja@mkalodz.pl
Godziny pracy
Dział promocji:
wt-pt, 10-17

Zwiedzanie:
wt-sob, w godz: 11-19
Muzeum Książki Artystycznej – KAMIENICA POD GUTENBERGIEM
Piotrkowska 86
KAMIENICA POD GUTENBERGIEM


Kamienica pod Gutenbergiem

Kamienica Pod Gutenbergiem, przy Piotrkowskiej 86, określana przez łodzian jako najpiękniejszy tego rodzaju budynek w Łodzi, powstała w 1896 roku.  Posesję pod jej budowę kupił kilka lat wcześniej Jan Petersilge, właściciel wydawnictwa „Łódzkie ogłoszenia-Lodzer Anzeigner”, późniejszej (od 1865 r.) niemieckojęzycznej gazety „Lodzer Zeitung”.

Petersilge urodził się w Dreźnie, wyemigrował do Warszawy, a stamtąd przeniósł się z rodziną do Łodzi. W 1897 roku w kamienicy pomieszczono wszystkie oddziały wydawnictwa. W oficynach usytuowano zakład litograficzny i drukarnię. W roku 1902 zainstalowano w tej części budynku pierwszą w Łodzi maszynę rotacyjną. W zakładzie drukowano nie tylko „Lodzer Zeitung” ale również szkolne podręczniki oraz wydawnictwa księgarni Ludwika Fiszera, kalendarze, druki urzędowe i akcydensowe na zlecenie fabrykantów i władz miejskich.

Kamienica frontowa powstała według projektu architektów Kazimierza Pomiana Sokołowskiego i Franciszka Chełmińskiego. Kondygnacje znajdujące się na dole przyziemia kamienicy zostały przeznaczono na lokale sklepowe. Szklane witryny tworzyły tę część fasady od poziomu posadzki po piętro-antresolę. Podobnie wysokie jest wejście do bramy, której arkada sięga dwóch kondygnacji. W prześwicie bramowym zawieszona została przeszklona antresola z podestem klatki schodowej. Nad nią znajdują się piętra biurowe i mieszkalne. 

Kamienica Jana Petersilge była siedzibą firmy i spełniała reprezentacyjną funkcję, której została podporządkowana zarówno ikonografia fasady, jak i witraży w oknach klatki schodowej. Podczas remontu przeprowadzonego w 2011 r. odtworzono dekoracje malarskie oraz kolorystykę fasady, której charakter uznać można za ekstrawagancki. Jak określiła go Irena Popławska w zeszycie „Architektura mieszkaniowa Łodzi w XIX w..”: „jest ona przykładem pomieszania form, których pochodzenie stylowe trudno jest ustalić”.

Fasada kamienicy stanowi zatem typowy przykład eklektyzmu łączącego elementy tradycji sztuki średniowiecznej i nowożytnej oraz nowoczesnej, biorąc pod uwagę techniczne rozwiązania jakie zastosowano montując w fasadzie wielkie witryny i okna wyposażone w ogromne tafle szkła. Nieczęsto sięgano po tego rodzaju rozwiązania w ostatniej dekadzie wieku XIX. Dlatego też fasadę można określić jako tajemniczą i niesamowitą w całej jej malowniczości. Świadczą o tym wyobrażenia „strażników” kamienicy, blaszanych smoków dzierżących w szponach halabardy. Rogaty diabeł znajdujący się w zwieńczeniu ostrołukowego okna balkonowego pierwszego piętra pełni podobną „ochronną” funkcję średniowiecznego maszkarona.

Po drugiej stronie fasady znajduje się kobieca maska, ze skrzydłami nietoperza i dwoma wężopodobnymi stworami morskimi. Prawdopodobnie owe dekoracje przywołują XV stulecie Johannesa Gutenberga, który sporządził prasę drukarską, bowiem to dzięki sztuce druku zaczęto masowo powielać wszelkie zbiorowe i indywidualne wyobrażenia późnośredniowiecznej imaginacji. Johannes Gutenberg to centralna postać w ikonografii fasady, umieszczona w renesansowej niszy. Wynalezienie prasy drukarskiej to przecież początek epoki odrodzenia w tej części niemieckojęzycznej Europy. Na to znaczenie wskazuje data 1440 znajdująca się ponad niszą, łączona z rokiem  wynalazku druku. Kulturową zmianę i związany z nią postęp drukarstwa europejskiego prezentują ceramiczne medaliony znajdujące się po bokach wykusza, między oknami trzeciego i czwartego piętra. Te z prawej strony wyobrażają portrety: Aloisa Senefeldera, wynalazcę litografii, Albrechta Dürera, wielkiego malarza żyjącego na przełomie XV i XVI w. oraz Bernharda Breitkopfa, niemieckiego wydawcę z Lipska, założyciela najstarszego na świecie wydawnictwa muzycznego. Po lewej stronie umieszczone zostały medaliony trzech kolejnych postaci związanych z dziejami drukarstwa: Louis Jacques Daguerre’a obwołanego w 1839 r. wynalazcą fotografii oraz Schäffera i Stanhope’a.

Obok masek z alegorycznymi wyobrażeniami „Pokoju” i „Wojny” oraz „Fortuny” i „Niedoli” znalazły się emblematy zawodu drukarskiego: młotki, rylce i prasy drukarskie. Równie obfity w detale jest przejazd bramy i klatka schodowa z podestami wyznaczającymi bezpośrednie z niej wejścia. Ściany zdobi polichromia, okna wypełniły witraże. Po wejściu na schody prowadzące z bramy do wnętrza budynku widoczny staje się witrażowy herb niemieckich cechów drukarzy – gryf chwytający za belkę prasy drukarskiej, wg tradycji nadany w XV w. przez cesarza Fryderyka III Habsburga. Towarzyszą mu dwa medaliony. Gutenberga i Senefeldera. Właśnie tędy wchodziło się do redakcji „Lodzer Zeitung”.